W dniach 7-11 marca odbędzie się festiwal Kalejdoskop w Białymstoku. Gośćmi festiwalu są przedstawiciele awangardowej polskiej sceny tańca czyli Mikołaj Mikołajczyka, Teatr Dada von Bzdülöw, Grupa Artystyczna Koncentrat /Rafał Dziemidok - a także twórcy młodego pokolenia - Barbara Bujakowska, Izabela Chlewińska, Dominika Knapik/Iga Gańczarczyk, Karol Tymiński. Ponadto dwukrotnie wystąpią białostoccy artyści z Grupy Przejściowej – najpierw w przedstawieniu Roberta Drobniucha Mikrokosmosie. Kompozycjach oraz w spektaklu Poczekalnia Karoliny Garbacik. Wśród imprez towarzyszących nie zabraknie warsztatów, projekcji filmów tanecznych oraz wykładów, komentujących najnowsze zjawiska w polskim tańcu.
Jednym z założeń tegorocznej edycji festiwalu jest prezentacja spektakli polskich artystów oraz obserwacja przemian, jakie zachodzą na polskiej scenie tańca. W programie znajdują się cztery intymne, miniatury taneczne przedstawicieli najmłodszego pokolenia choreografów, czyli 3d-ance Barbary Bujakowskiej, Tralfamadoria Izabeli Chlewińskiej, Doll House Karola Tymińskiego oraz Nie-ja Dominiki Knapik i Igi Gańczarczyk. Estetyka tych spektakli nie ma nic wspólnego z gatunkiem „teatru tańca”, tak popularnej formy scenicznej w latach 90. w Polsce, za to w kontekście tych prac krytycy często posługują się określeniem „nowy taniec”. Poza twórcamizwiązanymi z nurtem „nowego tańca”, gośćmi festiwalu są artyści, których debiuty miały miejsce właśnie we wspomnianych latach 90. np. Leszek Bzdyl i Katarzyna Chmielewska, Mikołaj Mikołajczyk oraz Rafał Dziemidok. Jednak formalnie estetyka ich prac wyprzedzała epokę, zapowiadając nadchodzące zmiany lub po prostu nie mieściła się w ramie gatunkowej „teatru tańca”.
Na tegorocznej edycji nie zabraknie także pokazów najnowszych filmów polskiego tańca: InSide w reżyserii Anny Zuzanny Błaszczyk i w choreografii Renaty Piotrowskiej z udziałem Aleksandry Borys oraz Stand by w reżyserii Nataszy Ziółkowskiej-Kurczuk, film o pracy nad spektaklem Gracerunners w choreografii Kate FossLubelskiego Teatru Tańca.
Poza tym w programie dwa wykłady o polskim najnowszym tańcu: pierwszy poprowadzi Anna Królica; drugi - Witold Mrozek. Program dopełnią warsztaty taneczne z Barbarą Bujakowską, Leszkiem Bzdylem, Katarzyną Chmielewską, Magdaleną Jędrą, Aleksandrą Ścibor. Ponadto - coaching project z Iwoną Olszowską dla tancerzach, choreografów i pedagogów tańca.
Program otwiera spektakl Mikrokosmos. Kompozycje w reżyserii Roberta Drobniucha i choreografii Karoliny Garbacik, który obrazuje świat przyrody poddany antropomorfizacji. Jest to szczególnie warta polecania propozycja dla najmłodszych widzów, którzy na pewno docenią zawarte w przedstawieniu poczucie humoru oraz zastosowanie rekwizytów długich tyczek, które raz przeobrażają się w kończyny pająka, a kiedy indziej w skrzydła motyla.
Następnego dnia wieczór otwiera spektakl Igi Gańczarczyk z choreografią i w wykonaniu Dominiki Knapik Nie –ja (2011). Garczarczyk wychodzi w przedstawieniu od tekstu Samuela Becketta, funkcjonującym pod tym samym tytułem i prowadzi z nim twórczy dialog. Nie – ja jest intelektualnym wywodem o kobiecej tożsamości.
Inaczej literacką inspirację traktuje Karol Tymiński w swoim spektaklu Doll House (2011). Tu wypowiedź artysty jest także przesunięta się w stronę intelektualnej refleksji. Spektakl będzie ilustrował moment powstawania ciała społecznego kobiety i jest to o tyle ciekawy zabieg sceniczny, o ile to właśnie mężczyzna będzie jedynym obecnym na scenie artystą. Literatura Virginii Woolf zdaje się mieć dla Karola Tymińskiego znacznie wyjątkowe, gdyż twórca powraca do niej po swoim wcześniejszym spektaklu solowym Orlando, jakbychciał po raz kolejny zmierzyć się z tym samym zagadnieniem, ale w inny, bardziej pogłębiony sposób. Pomiędzy spektaklami odbędzie się wykład Anny Królicy – Pokolenie solo czyli o wielkim zamieszaniu na polskiej scenie.
Z kolei Izabela Chlewińska wychodząc od inspiracji literaturą Rzeźnia numer 5 Kurta Vonneguta i wątków biograficznych (znacząca dedykacja dla ojca) tworzy intrygujący spektakl Traflamadoria. Na scenie tancerka podejmuje trudny temat śmierci, ucieka jednak od związanego z nim patosu i melancholii sięgając po estetykę absurdu.
Kolejny w programie spektakl to Poczekalnia, Grupy Przejściowej w choreografii Karoliny Garbacik i przy współpracy dramaturgicznej z Tomaszem Gilewiczem.Karolina Garbacik ucieka w nim odtekstów kultury, umiejscawiając go raczej pomiędzy akcją performatywną a choreografią. Pomiędzy widzami krążą twórcy, nierozpoznani – bowiem w codziennych, zwykłych ubraniach, nagle włączają się do interakcji tanecznych, zaskakując zwinnością i sprawnością techniki prowadzenia ciała. Sterylna przestrzeń, izolacja twórców i nerwowo wypowiadane liczby wprowadzają niepokój wśród zgromadzonych i pytanie – czego metaforą jest poczekalnia? Kto tu rządzi? Na co się czeka i czy można wyjść?
Na koniec tego wieczoru spektakl Teatru Dady von BzdülöwCaffè Latte. To z kolei intrygująca improwizacja pomiędzy muzykami i tancerzami, zaskakujące wypowiedzi, gry słów i skojarzeń, a przede wszystkim – bardzo zabawne.
Sobotni wieczór festiwalu rozpoczyna wykład Witolda Mrozka Zatańczyć siebie. Od autoekspresji do autobiografii. Później, w programie dwa odmienne pod względem estetycznym przedstawienia: spektakl Barbary Bujakowskiej & Marcin Janus 3d- ance oraz Waiting Mikołaja Mikołajczyka.
W 3d-ance Bujakowska podejmuje zagadnienie formalne, akcentując już w tytule zainteresowanie trzema wymiarami tańca. Trzykrotnie tancerka powtarza swoją solówkę, akcentując różne perspektywy i sposoby myślenia o tańcu. Mocnym atutem tej pracy jest błyskotliwe poczucie humoru autorki oraz prowadzenie gry z percepcją widzów. Na równorzędnego partnera obok tańca awansuje muzyka i obraz.
Wieczór puentuje spektakl Waiting Mikołaja Mikołajczyka realizujący zapowiedziane w wykładzie Mrozka motywy zarówno autobiograficzne jaki i autoekspresyjne. W Waiting Mikołajczyk opowiada o formowaniu siebie jako tancerza. Spektakl przypomina pod względem struktury lekcję klasyki, a przez zastosowanie niezwykle radykalnego środku scenicznego, jakim jest nagości, urasta także do rangi
traktatu o cielesności tańczącego ciała.
W ostatni dzień festiwalu odbędzie się Lecture Performance Iwony Olszowskiej oraz spektakl Orzech. Wiewiórka Grupy Artystycznej Koncentrat/ Rafał Dziemidok, w którym tańczą: Magdalena Jędra, Agnieszka Noster, Aleksandra Ścibor, Izabela Szostak, Karol Tymiński, Krzysztof Skolimowski. Orzech. Wiewiórka to intertekstualna gra, którą prowadzi Rafał Dziemidok z tradycją, odwołując się nie tylko muzycznie, ale także pod względem treści do baletu Piotra Czajkowskiego – Dziadek do Orzechów.
W ten sposób podczas tegorocznego Kalejdoskopu możemy poznać najnowsze nurty i jego twórców oraz obserwować fascynujący moment przejścia od gatunku „teatru tańca” do „nowego tańca”. Tej zmianie towarzyszy pojawienie się na scenie całej plejady nowych twórców. Niech zatem tegoroczny Kalejdoskop zmienia nasz punkt widzenia i myślenie o tańcu!
Anna Królica
Kuratorka programu